piątek, 15 sierpnia 2014

PROLOG

 Jestem Sandra Mery Luk i mam 17 lat. Siedzę sobie teraz w samolocie. Pewnie się zastanawiacie jak to się stało. Postaram sie wiec wam to wyjaśnić. 2 lata temu moja starsza o 3 lata najlepsza przyjaciółka wyprowadział się razem ze swoimi rodzicami do Londynu. Bardzo mi jej brakuje. Jednak w tym roku jakieś 2 miesiące temu przyleciał mnie odwiedzić i wtedy dowiedziałam się ,że ona ma narzeczonego i przywiozła dla mnie zaproszenie na ślub oraz poprosiła mnie , abym została jej światkową. Oczywiście zgodziałam się. Moi rodzice tez nie mieli nic przeciwko temu. Własnie jest tydzień przed jej ślubem a ona poprosiła mnie ,żebym jej trochę pomogła w przygotowaniach dlatego teraz do niej lece.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz